|
Warto wiedzieć
Internetowe okno na świat
Dynamiczny rozwój informatyki i technologii elektronicznych spowodował upowszechnienie komputera osobistego wraz z jego coraz większymi możliwościami. Rośnie również dostępność sieci komputerowych i oferowanych w tych sieciach
usług. Na próżno byłoby szukać dziedziny życia oraz pracy zawodowej, gdzie nie weszły jeszcze technologie informatyczne. Dla przeciętnego konsumenta oznacza to ułatwienie w funkcjonowaniu zawodowym i społecznym. Osobom niepełnosprawnym
poza tym dają one dodatkową szansę na zwiększenie samodzielności i aktywności życiowej. Istotne jest to, że komputer może obsługiwać również osoba z ciężkimi dysfunkcjami organizmu.
data dodania: 26.05.2015
czytaj
Pomóż sobie
Włodzimierz Lewin – bioenergoterapeuta, fizyk z wykształcenia, na podstawie
wieloletniej praktyki opracował metodę uzdrawiania całego organizmu
człowieka, ze szczególnym zwróceniem uwagi na uzyskanie prawidłowego
widzenia. Jest propagatorem leczenia wzroku bezoperacyjnie i autorem
skutecznej terapii wzroku. W książce Uzdrów swoje ciało i popraw swój swój
wzrok Włodzimierz Lewin przytacza m.in. nauki Paracelsusa: „Nie można
leczyć oczu, nie lecząc uprzednio głowy, i nie sposób leczyć głowy, nie lecząc
całego ciała”. Pyta też, czy „ktokolwiek widział prawdziwego jogina w okularach?
Absurdalność pytania jest oczywista. Prawdziwi jogini codziennie
wykonują ćwiczenia wpływające na ogólne uzdrowienie organizmu i gimnastykę
oczu. I dlatego nie potrzebują okularów”.
data dodania: 26.05.2015
czytaj
Niepełnosprawni za „kółkiem”
Zgłosił się do mnie kiedyś na kurs nauki jazdy młody chłopak. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że chłopak był niepełnosprawny. Ułomność jego polegała na tym, że lewa ręka miała może 1/3 normalnej długości ręki. Moją
wątpliwość, czy sobie poradzi z jazdą nieprzystosowanym do rodzaju niepełnosprawności samochodem skwitował, że nie będzie to dla niego żadnym problemem. I rzeczywiście, radził sobie za kierownicą doskonale, niejeden pełnosprawny kierowca mógłby się od tego młodego chłopaka uczyć techniki jazdy i panowania nad samochodem.
data dodania: 25.05.2015
czytaj
MOJA AFRYKA
Z Dorotą Katende, Polką, która na Zanzibarze odnalazła dom i miłość swojego życia, rozmawia Anna Danilewicz:
data dodania: 25.05.2015
czytaj
Kreowanie przestrzeni
Znałem kiedyś chłopaka, miłego kumpla przezywanego Saturator. Poruszał się o kulach, miał bezwładne nogi. Miał swoje małe przedsiębiorstwo, sprzedawał wodę sodową z saturatora na jednej z głównych ulic Białegostoku. Zawsze wesoły, uśmiechnięty, garnął się do nas – garstki przyjaciół – jak pszczoła do miodu. Poza nami chyba nie miał nikogo. Często też chorował, o czym nawet nie wiedzieliśmy. Ot – widzieliśmy tylko nieczynny saturatorowy wózek ani przez
chwilę się nie zastanawiając, dlaczego Wieśka nie ma. Tak miał na imię. Wtedy, wiele lat temu, nawet za bardzo nie zastanawialiśmy się nad problemami niepełnosprawnych. Po prostu piliśmy sodówkę u Wieśka, czasem poczęstowaliśmy
go piwem. On cieszył się, że jest z nami, że ma kumpli, którzy go lubią, szanują, nie mówią o jego okropnym kalectwie, traktują jak równego.
Bo tak było w istocie. Mijały lata, czas saturatorów się skończył i Wiesiek zniknął z głównej ulicy. Niedługo później zabrakło go na zawsze…
data dodania: 21.05.2015
czytaj
Koń terapeuta
Z hipoterapeutką Anną Wąsowicz rozmawia Izabela Staranowicz
data dodania: 21.05.2015
czytaj
Klucz ptaków
Kiedy następnej jesieni będziesz widział gęsi odlatujące na południe na przezimowanie, które lecą w kluczu w kształcie litery V, może będziesz miał ochotę zastanowić się nad tym, dlaczego gęsi lecą akurat w taki sposób i co na ten temat odkryła nauka.
data dodania: 20.05.2015
czytaj
|
|